Podczas rozmów w ramach Trójstronnej Grupy Kontaktowej w Mińsku zostało podpisane porozumienie ws. utworzenia rady konsultacyjnej, członkami której będą przedstawiciele Ukrainy oraz DNR i LNR. Rosja będzie miała tam status obserwatora, podobnie jak Niemcy, Francja i OBWE.
Porozumienie ws. stworzenia rady ma zostać podpisane 25 marca br. po konsultacjach z przedstawicielami Francji, Niemiec i OBWE. Celem powstającego organu ma być realizowanie dialogu i przygotowanie propozycji co do projektów politycznych i prawnych rozwiązań mających na celu przeprowadzenie wyborów, a dalej – rozwiązanie konfliktu.
Według ocen części komentatorów, stworzenie rady konsultacyjnej oznacza rozpoczęcie rozmów na równych prawach i nadanie równego statusu przedstawicielom DNR i LNR, czego strona ukraińska unikała przez sześć lat, jakie minęły od rozpoczęcia konfliktu. Co więcej, w obecnym formacie Rosja staje się pośrednikiem, a nie stroną konfliktu – czego stara się dowieść praktycznie od samego początku procesów, które doprowadziły do aneksji Krymu i wojny na Donbasie.
W związku z informacjami o podpisaniu porozumienia, w piątek wieczorem, 13 marca, przed siedzibą Biura Prezydenta Ukrainy odbyła się demonstracja przeciwników rozmów z DNR/LNR z Rosją, w której wzięło udział kilkaset osób, głównie przedstawicieli partii politycznych „Hołos” i „Swoboda”. Kolejna demonstracja jest planowana na niedzielę, 15 marca, pomimo zakazu zgromadzeń związanego z epidemią koronawirusa.
Na podstawie: pravda.com.ua,