26 grudnia Petro Poroszenko poinformował o zakończeniu stanu wojennego wprowadzonego miesiąc temu po incydencie w Cieśninie Kerczeńskiej. Decyzję w tej sprawie podjęła podczas dzisiejszych obrad Rada Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy.
„W czasie obowiązywania stanu wojennego Siły Zbrojne Ukrainy oraz inne formacje sektora obronnego otrzymały zupełnie inny wymiar działania. Przeprowadzono wiele działań związanych ze zmianą dyslokacji, skróceniem terminów wprowadzenia gotowości bojowej, ukompletowaniem rezerwami, dostawami zaopatrzenia” – napisał na twitterze Poroszenko.
Ukraiński prezydent przypomniał także o szerokim wsparciu międzynarodowym, które Ukraina otrzymała po rosyjskiej agresji w Cieśninie Kerczeńskiej. Równocześnie Petro Poroszenko stwierdził, że sytuacja wokół Ukrainy nie zmieniła się znacząco w tym czasie, zwłaszcza, że OBWE potwierdziła doniesienia ukraińskiego wywiadu: m.in. w pobliżu Ługańska zaobserwowano dodatkowe jednostki rosyjskiej artylerii, a także niewycofane czołgi, które znajdowały się w pobliżu linii rozgraniczenia. Według Poroszenki, gdyby nie zbliżające się wybory, zaproponowałby przedłużenie obowiązywania stanu wojennego.
Stan wojenny został wprowadzony 26 listopada br. w związku z incydentem w Cieśninie Kerczeńskiej, gdy rosyjskie jednostki zaatakowały, a następnie zajęły trzy okręty ukraińskiej floty. Do niewoli dostało się 24 ukraińskich marynarzy.
Na podstawie: prm.ua, twitter.com/poroshenko