Ukraina ma zamiar skorzystać z pomocy NATO w odzyskaniu kontroli nad przestrzenią powietrzną nad Morzem Czarnym, którą utraciła po aneksji Półwyspu Krymskiego przez Rosję.
Szef misji Ukrainy przy NATO, Jegor Bożok, zaznaczył, że w chwili zajęcia Krymu przez Rosję, Ukraina straciła stację kontroli ruchu lotniczego, która zapewniała nadzór nad ruchem lotniczym i kierowanie nim nad całym Morzem Czarnym.
„Aby przywrócić pełną zdolność do kontroli przestrzeni powietrznej i bezpieczeństwa już wkrótce rozpocznie się pilotażowy projekt dotyczący przyłączenia Ukrainy do projektu NATO w zakresie regionalnego bezpieczeństwa lotniczego. Odbyło się już kilka wizyt ekspertów i określono obiekt, który będzie włączony do tego systemu” – poinformował Bożok.
Podkreślił, ze Ukraina nie straci na to ani kopiejki własnych pieniędzy, ponieważ zrozumiałe jest, że państwo ma na co wydawać pieniądze, a projekt zostanie sfinansowany przez sojuszników. Zostaną do tego wykorzystane wieże już istniejące w innych miejscach Ukrainy, które będą zmodernizowane i doposażone odpowiednią techniką.
Na podstawie: pravda.com.ua