Wiktor Janukowycz na czwartkowym (11.04) spotkaniu z dziennikarzami powiedział, iż nie może ułaskawić Julii Tymoszenko w czasie, gdy toczone są przeciwko niej postępowania sądowe. „Im szybciej zostaną one zakończone, tym szybciej stanie się możliwe podjęcie tematu ułaskawienia”.
Image Janukowycz odpowiadał na pytania związane z jego wcześniejszą decyzją o ułaskawieniu byłego ministra spraw wewnętrznych, Jurija Łucenki, tj. bliskiego współpracownika Tymoszenko. Dziennikarze pytali, dlaczego możliwe było uwolnienie Łucenki, a nie można zrobić tego samego dla byłej ukraińskiej premier, której problemy zdrowotne są coraz większe i od maja zeszłego roku wymuszają jej stałe leczenie w charkowskim szpitalu.
Tymoszenko skazana została w 2011 roku za „nadużycie władzy” przy podpisaniu niekorzystnej dla Ukrainy umowy z Rosją na dostawy gazu, choć i na Ukrainie i w Europie uważana jest za więźnia politycznego, a całe postępowanie sądowe przeciwko niej postrzegane jest jako farsa. Odsiaduje ona obecnie karę siedmiu lat więzienia. Do tego doszły także zarzuty oszustwa, unikania płacenia podatków oraz zlecenia morderstwa w 1996 roku.
Na podstawie: rferl.org
Foto: intv.ua
Adam Lelonek
Artykuł ukazał się na Portalu Spraw Zagranicznych www.psz.pl