Prace rozpoczęły się po rozmowach z delegacją USA w Arabii Saudyjskiej
„Rozpoczęliśmy prace zespołu, który ma opracować odpowiednie algorytmy działania dla odpowiedniej kontroli reżimu wstrzymania ognia” – powiedział szef MSZ Ukrainy, Andrij Sybiha. Dodał, że strona ukraińska odpowiedzialne podchodzi do rezultatów spotkania z delegacją USA w Arabii Saudyjskiej.
W ocenie szefa MSZ Ukrainy, proces ewentualnego zawieszenia ognia będzie trudnym do kontrolowania, jako że linia frontu obejmuje 1300km i codziennie trwają tam walki, a strona ukraińska posiada negatywne doświadczenia związane z przestrzeganiem zawieszenia broni przez Rosję po porozumieniach zawartych w Mińsku w 2014 i 2015 roku.
Prezydent Ukrainy Wolodymyr Zelensky stwierdził, że kontrola nad zawieszeniem broni miałaby się odbywać z wykorzystaniem obserwacji satelitarnej, a także działań wywiadowczych i dronów, przy założeniu współpracy pomiędzy USA a Ukrainą.
Stanowisko Rosji w sprawie zawieszenia ognia nie jest jasne. Choć prezydent FR Władimir Putin stwierdził, że zgadza się ze stanowiskiem władz USA co do potrzeby rozejmu, to w jego ocenie jest kilka kwestii, które wymagają doprecyzowania. Jak na razie nie zostało ustalone od kiedy i w jakiej formie mógłby obowiązywać ten rozejm.
Tymczasem USA wznowiły dostarczanie pomocy wojskowej dla Ukrainy, w tym m.in. bomb GLSDB, pozwalających na precyzyjne atakowanie celów z odległości do 160km.
Na podstawie: ukrinform.ua,