Tematem rozmów będzie kwestia rosyjskiej koncentracji wojsk w pobliżu granic Ukrainy.
Anthony Blinken przybył do Kijowa we środę, 19 stycznia rano. Dzień wcześniej przeprowadził rozmowę z ministrem spraw zagranicznych Rosji, Siergiejem Ławrowem. W jej trakcie ustalono termin kolejnego spotkania obu szefów resortów SZ Rosji i USA na piątek, 21 stycznia 2022 roku.
„Nasze działania są obecnie skoncentrowane na Ukrainie. Oczywiście Ukraina jest ważna sama w sobie (…) ale to także dużo więcej. Co się bowiem odbywa: jeden kraj, Rosja, swoimi działaniami mówi, ze może zmieniać granice swoich sąsiadów i wpływać na ich decyzje, z kim mają być w sojuszach. Jeśli pozwolimy tak robić bezkarnie, otworzymy puszkę Pandory. I to dotyczy nie tylko Ukrainy, inne autorytarne kraje na świecie stwierdzą, że będą robić to samo. I to będzie recepta konfliktu, chaosu, ludzkich dramatów i zniszczenia demokracji” – powiedział Blinken.
Po wizycie w Kijowie Anthony Blinken uda się z wizytą do Niemiec.
O kolejne rozmowy ws. rozwiązania aktualnego kryzysu zaapelował także sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. „Wzywamy Rosję do cofnięcia swojej decyzji o przerwaniu relacji dyplomatycznych z NATO oraz do wzmocnienia cywilnych i wojskowych linii kontaktów Rosja-NATO” – powiedział Stoltenberg podczas spotkania z kanclerzem Niemiec, Olafem Scholzem.
O dalsze rozmowy zaapelował także planujący w najbliższych tygodniach wizytę na Ukrainie prezydent Turcji, Recep Erdogan, który zaproponował spotkanie prezydentów Rosji i Ukrainy w Turcji. „Trzeba zrobić wszystko, aby uniknąć takiej sytuacji – rozwoju działań wojennych na granicy Rosji i Ukrainy” – powiedział Erdogan.
Na podstawie: ukrinform.ua, pravda.com.ua,