W centrum Kijowa Policja zatrzymała grupę osób, które planowały działania o charakterze prowokacji w pobliżu ambasady Polski oraz prawdopodobnie innych przedstawicielstw dyplomatycznych.
Do zatrzymania dwóch pojazdów – autobusu i samochodu osobowego doszło na ulicy Chmielnickiego, w pobliżu ambasady Niemiec. Rzecznik kijowskiej Policji, Oksana Blyszczyk potwierdziła fakt zatrzymania, choć bez wskazywania o jaką placówkę dyplomatyczną chodziło.
Według autorów profilu facebookowego Kyiv Operatyvnyj celem prowokacji miała być ambasady Polski, położona w odległości kilkuset metrów od miejsca zatrzymania. „Osoby planowały obrzucić budynek ambasady Polski koktajlami Mołotowa. Funkcjonariusze Policji zatrzymali autobus i samochód marki Volkswagen przy ulicy Chmielnickiego 32 – kierowca samochodu próbował uciec, wjechał na chodnik, gdzie znajdowało się wiele osób, na szczęście nikt nie został ranny. W autobusie znaleziono koktajle Mołotowa” – napisano na wspomnianym profilu Facebook.
Zatrzymano łącznie 29 osób. W sprawie trwa śledztwo prowadzone przez Policję i SBU. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy wskazuje, że za prowokacją stoją służby specjalne Rosji.
Od kilku dni ambasada RP była pod wzmożoną ochroną służb porządkowych i Gwardii Narodowej Ukrainy.
Na podstawie: pravda.com.ua, ssu.gov.ua, facebook.com/KyivOperativ