W związku z wyjściem Wielkiej Brytanii z UE Ukraina powinna zmienić retorykę i politykę wobec UE – uważa ekspert ds. strategii i członek Grupy Nestoriwskiej, Jewhen Glibowicki.
Zdaniem analityka, po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE pojawią sie nowe problemy, które zepchną sprawy ukraińskie na margines zainteresowania państw Wspólnoty. Wśród nich znajdą się także kwestie kolejnych referendów, postulowanych przez partie populistyczne, które zdaniem Glibowickiego zyskają „wiatr w żagle i rosyjskie pieniądze”. Te tendecje mogą zostać dodatkowo wzmocnione przez postępujący izolacjonizm USA.
W tej sytuacji Ukraina powinna zmienić swoją politykę i dłużej nie pozycjonować siebie jako ofiary agresji, ale promować własny kraj jako „część rozwiązania, a nie problemu” – gracza, który będzie w stanie wzmocnić bezpieczeństwo UE. Pomóc w tym może aktywność krajów bałtyckich i Europy Środkowej.
„Niestety, dzis jest nie najlepszy dzień dla zjednoczonej Europy. Bezsprzeczenie przyjmujemy ten rezultat z szacunkiem, ale wierzę w to, że UE utrzyma swoją jedność, a europejskie wartości okażą sie silniejsze, niż partykularne interesy” – powiedział premier Ukrainy Wołodymyr Grojsman, komentując wyniki głosowania w Wielkiej Brytanii. W najbliższym czasie mają odbyć się konsultacje pomiędzy UE i Ukrainą dotyczące także sytuacji po wyjściu Londynu z UE.
Na podstawie: eurointegration.com.ua, facebook.com/yevhen.hlibovytsky