Aleksander Łukaszenko stwierdził, że Ukraina to „dodatkowe zagrożenie, jakiego wcześniej nie było”.
„Zebrałem kierowników prawie wszystkich struktur siłowych aby omówić sytuację nie tylko na granicy, ale także to, co dzieje się wokół Białorusi. Po pierwsze dotyczy to polityki NATO na kierunku zachodnim (…) kierownictwo Ukrainy przyjęło antynarodowy kurs, w kierunku konfrontacji (…) to dodatkowe zagrożenie, jakiego wcześniej nie było” – powiedział białoruski prezydent odnosząc się do relacji z Ukrainą.
2 lipca prezydent Białorusi nakazał zamknięcie granicy z Ukrainą pod pretekstem jej ochrony przed kontrabandą.
Aktualnie stan napięcia utrzymuje się na granicy Białorusi i Litwy, przez którą na terytorium UE próbują przedostać się nielegalni imigranci, w czym pomagają im aktywnie funkcjonariusze białoruskich służb granicznych (potwierdziły to nagrania wideo litewskich służb granicznych). Władze Litwy zapowiedziały, że będą zawracać imigrantów w stronę Białorusi. Z kolei w nocy z 3 na 4 sierpnia na granicy znaleziono ciężko pobitego mężczyznę, najprawdopodobniej imigranta z Iraku, który zmarł mimo prób udzielenia mu pomocy. Strona litewska określiła ten incydent jako prowokację białoruskich służb specjalnych.
Na podstawie: pravda.com.ua,