Twierdzenie, że dostawy broni defensywnej z USA na Ukrainę sprowokuje Rosję jest błędne – stwierdził przedstawiciel Departamentu Stanu USA ds. Ukrainy, Kurt Volker.
Kwestia dostaw nadal jest dyskutowana w Waszyngtonie. „Rosja i tak już jest obecna na Ukrainie ze swoją ciężką bronią. Jest tam więcej rosyjskich czołgów niż w całej Europie Zachodniej. To bardzo duży kontyngent” – powiedział Wolker komentując sytuację na Donbasie. Dodatkowo, jak zauważył Wolker, w pobliżu granic z Ukrainą stacjonuje znaczna liczba rosyjskich jednostek wojskowych.
„Dostawy broni w żaden sposób nie sprowokują Rosji do zrobienia czegoś, czego jeszcze nie zrobiła. I w żaden sposób nie zmieni równowagi sił” – dodał dyplomata zaznaczając, że dostawy te pomogą Ukrainie obronić się na wypadek dalszych działań na jej terytorium.
Kilka dni temu rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow stwierdził, że dostawy broni z USA na Ukrainę mogą przyczynić się do eskalacji walk na Donbasie.
Na podstawie: mil.in.ua,