W ciągu trzech tygdoni, które minęły od uruchomienia pociągu Przemyśl-Lwów-Kijów zanotowano niezwykle wysokie zainteresowanie podróżnych korzystaniem z tego połączenia.
Duża liczba pasażerów, zwłaszcza w okresie tuż po świętach Bożego Narodzenia na Ukrainie (tj. w dniach 9-10 stycznia br.) spowodowała problemy z zakupem biletów na pociąg oraz nawet kilkusetosobowe i kilkugodzinne kolejki do kas biletowych na dworcu w Przemyślu. Podróżni są zainteresowani zakupem zarówno biletów do Lwowa i Kijowa, ale również na pociągi PKP odjeżdżające z Przemyśla w kierunku Krakowa i Wrocławia.
„Sytuacja powinna się poprawić od 16 stycznia, gdy wdrożymy wspólnie z ukraińskimi kolegami rozwiązanie, który pozwoli sprzedawać bilety bez wypisywania ich ręcznie, jak to ma miejsce, w trybie doraźnym, obecnie. Sytuacja sprzed kilku dni związana była z zakończeniem świąt u naszych wschodnich sąsiadów, stąd ruch w Przemyślu był większy” – powiedziała Marta Ziemska, rzecznik PKP Intercity dla portalu Rynek-kolejowy.pl
Bilety na pociąg z Przemyśla do Lwowa i Kijowa można kupić we wszystkich kasach międzynarodowych w Polsce.
Uruchomione 23 grudnia 2016 roku połączenie jest obsługiwane przez ukraińskie składy Hyundai-Rotem. Podróż do Lwowa trwa około dwóch godzin, a do Kijowa – niecałe siedem.
Na podstawie: rynek-kolejowy.pl