Na terenach pozostających pod rosyjską okupacją mają zostać przeprowadzone głosowania w sprawie dołączenia do Federacji Rosyjskiej.
Wczoraj, 19 września 2022r., przedstawiciele władz DNR i LNR potwierdzili daty przeprowadzenia głosowań na terenach obu pseudorepublik. Takie same głosowania mają zostać zorganizowane również na okupowanych terenach obwodów zaporoskiego i chersońskiego.
„Światowa wspólnota powinna natychmiast zareagować aby zapobiec aneksji tych terenów poprzez zwiększenie pomocy wojskowej dla Ukrainy i wprowadzenie nowych sankcji przeciwko Rosji. Kreml sprzeciwia się dostarczeniu nowoczesnych czołgów i pocisków ATACMS Ukrainie – to czas, by je przekazać” – napisał na Twitterze doradca prezydenta Ukrainy, Mychajło Podoliak.
W godzinach wieczornych 20 września 2022 jest oczekiwane wystąpienie prezydenta FR Władimira Putina, który może wówczas ogłosić zamiar przeprowadzenia głosowań w sprawie dołączenia wspomnianych terenów do Rosji. Ocenia się, że taki krok pozwoli Rosji na grożenie użyciem broni atomowej w przypadku dalszego kontynuowania kontrofensywy przez armię ukraińską, a także może zniechęcić część krajów do dalszej pomocy wojskowej Ukrainie.
Równocześnie, ukraiński wywiad nie wyklucza, że Rosja ogłosi częściową mobilizację – powiedział rzecznik Wywiadu Wojskowego Ukrainy, Wadym Skibicki w rozmowie z dziennikiem Kyiv Post. Ma to być reakcja na poważne straty po stronie rosyjskiej, poniesione zarówno w początkowym etapie wojny jak i ostatnio. Niedawno rosyjski prezydent podpisał dekret o zwiększeniu liczebności armii o 137 tysięcy żołnierzy. W ocenie strony ukraińskiej, decyzja o mobilizacji może przyczynić się do wzrostu liczby protestów przeciwko wojnie, jako że mobilizacja będzie dotyczyć przede wszystkim ludzi młodych, gdzie poparcie dla reżimu Putina jest najmniejsze.
Rosyjska armia przygotowuje się do działań obronnych na zajętych terytoriach – trwają prace nad budową trzech nowych linii obrony.
Na podstawie: pravda.com.ua, mil.in.ua,