Według rzecznika niemieckiego rządu miejsce Ukrainy jako kraju tranzytowego ma pozostać niezagrożone także po uruchomieniu gazociągu Nord Stream 2.
„Niemcy oczekują, że Rosja będzie respektować obowiązujące umowy międzynarodowe, które zobowiązują ją do tranzytu gazu przez Ukrainę” – powiedział rzecznik niemieckiego rządu, Stefffen Seibert.
Obecna umowa tranzytowa obowiązuje do 2024 roku z możliwością jej przedłużenia. W ocenie przedstawicieli strony ukraińskiej budowa NS2 ma zakończyć się do 2021 roku. Kijów obawia się, że po rozpoczęciu tranzytu gazu nową trasą Rosja nie będzie chciała kontynuować przesyłu przez Ukrainę i jej system gazociągów. Minister spraw wewnętrznych Ukrainy Arsen Awakow powiedział, że należy oczekiwać aktów sabotażu wobec ukraińskiej infrastruktury gazowej w związku z planowanym uruchomieniem gazociągu Nord Stream 2.
Kwestia budowy gazociągu oraz sytuacji wokół Ukrainy będzie jednym z tematów rozmów prezydentów USA i Rosji. Spotkanie jest planowane na 16 czerwca w Genewie. Prezydent USA Joe Biden zadeklarował, że choć Waszyngton chce mieć stabilne relacje z Moskwą, to nie zamierza wycofywać się z obrony wartości demokratycznych. Wcześniej Biden weźmie udział w spotkaniu przywódców grupy G7 oraz w szczycie NATO w Brukseli.
Na podstawie: pravda.com.ua,