USA potwierdzają, że nadal uznają Krym za część Ukrainy i terytorium to musi zostać zwrócone stronie ukraińskiej – napisano w oświadczeniu sekretarza stanu USA, Mike’a Pompeo, które pojawiło się na stronie ambasady USA w Kijowie w pięć lat po aneksji Półwyspu.
„Pięć lat temu rosyjska okupacja ukraińskiego Krymu rozpoczęła eskalację rosyjskiej agresji. Rosja próbowała zmienić porządek międzynarodowy, zniszczyć nasze poczucie wolności i bezpieczeństwa. Świat nie zapomniał o tym cynicznym kłamstwie, jakim Rosja próbowała usprawiedliwić swoją agresję i aneksję części ukraińskiego terytorium. USA potwierdzają swoje stanowisko: Krym to Ukraina i kontrola nad nim musi zostać zwrócona stronie ukraińskiej” – napisano w oświadczeniu.
Pompeo dodaje, że USA są zaniepokojone represjami wobec mieszkańców Krymu, jako że „w ciągu ostatnich pięciu lat rosyjskie władze podejmują działania mające na celu zniszczenie jakiejkolwiek opozycji wobec ich kontroli nad Krymem. W ramach tych działań strona rosyjska zatrzymywała i osądzała ludzi za pokojowy sprzeciw wobec okupacji, w niektórych przypadkach wywożąc te osoby na terytorium Rosji”. Równolegle, USA wzywają Rosję do uwolnienia więźniów politycznych, w tym Tatarów Krymskich.
Na podstawie: ua.usembassy.gov