Według generała Mykoły Litwina, szefa Państwowej Służby Granicznej Ukrainy, od marca tego roku funkcjonariusze służby granicznej zatrzymali 250 dywersantów z Rosji, którzy próbowali wjechać na Ukrainę.
Ponadto, w związku z aktualną sytuacją funkcjonariusze przygotowali i obsadzili ponad 200 punktów kontrolnych i 400 pozycji ogniowych. Powstało także 7 grup manewrowych, które wspierają działania poszczególnych placówek.
Według generała, głównym problemem pozostaje fakt, że w obwodach donieckim i ługańskim nie działa wiele struktur państowych i tylko Służba Graniczna odpowiada za uszczelnienie granicy, a jej siły są niewystarczające – co sprawia, że grupom terrorystów udaje się przekraczać granicę.
Na podstawie: interfax.com.ua, pravda.com.ua,