Rozmowy Macron-Putin i Biden-Putin były poświęcone napięciom w związku z koncentracją wojsk wokół granic Ukrainy.
O 12.30 czasu europejskiego miała miejsce rozmowa prezydentów Emmanuela Macron i Władimira Putina. Prezydent Francji miał powiedzieć rosyjskiemu przywódcy, że „dialog nie idzie w parze z eskalacją wojskową” na granicy z Ukrainą. Obaj prezydenci mieli się zgodzić co do tego, że należy kontynuować dialog także w kwestii dalszego wdrażania porozumień z Mińska.
Poprzednie rozmowy w Formacie Normandzkim, odbyły się 10 lutego 2022 w Paryżu, jednak nie doprowadziły do żadnych ustaleń poza perspektywą organizacji kolejnego spotkania w gronie doradców prezydentów 4N. Szczegóły rozmowy z Władimirem Putinem Macron przekazał prezydentowi Ukrainy w czasie rozmowy telefonicznej w sobotę wieczorem: mowa była m.in. o kontynuacji rozmów w formacie 4N oraz w ramach Trójstronnej Grupy Kontaktowej w Mińsku.
Równiez w sobotę miały miejsce rozmowy pomiędzy sekretarzem stanu USA Anthony’m Blinkenem oraz szefem MSZ Rosji, siergiejem Ławrowem, a także ministrem obrony Rosji Siergiejem Szojgu i sekretarzem stanu USA, Llyodem Austinem.
Z kolei o 17.00 odbyła się rozmowa prezydentów USA i Rosji. Joe Biden po raz kolejny zagroził Rosji sankcjami w przypadku agresji na Ukrainę, wezwał także do kontynuowania działań dyplomatycznych. Z kolei według asystenta prezydenta Federacji Rosyjskiej, Władimir Putin wyraził swoje obawy co do „militaryzacji Ukrainy” przez kraje zachodnie, co jego zdaniem grozi prowokacjami zbrojnymi co do Donbasu i Krymu.
Na podstawie: ukrinform.ua, pravda.com.ua, president.gov.ua,