Rozmowy Angeli Merkel w Kijowie koncentrowały się przede wszystkim na kwestiach związanych z Donbasem i gazociągiem Nord Stream 2.
Odnosząc się do kwestii związanych z budową gazociągu po dnie Bałtyku, Angela Merkel stwierdziła, że po jego uruchomieniu tranzyt przez terytorium Ukrainy powinien być kontynuowany, a gaz nie może być wykorzystywany jako broń. „Rozmawiałam o tym z rosyjskim prezydentem, chcemy jak najszybszego przedłużenia porozumienia (pomiędzy Ukrainą i Rosją ws. tranzytu gazu), które obowiązuje do 2024” – powiedziała Merkel na konferencji prasowej po rozmowach z Wołodymyrem Zelenskym wskazując, że Niemcy są gotowe do wprowadzenia sankcji wobec Moskwy jeśli doszłoby do naruszenia obowiązujących porozumień.
Przed wizytą w Kijowie niemiecka kanclerz przebywała w Moskwie, gdzie spotkała się z prezydentem FR, Władimirem Putinem.
Merkel zapowiedziała także kontynuowanie współpracy z Ukrainą w obszarze energetyki.
Ukraiński prezydent stwierdził, że Niemcy, Francja i Ukraina powinna mieć wspólne stanowisko w kwestii sytuacji na Donbasie i perspektyw jej rozwiązania. Dodał, że Ukraina nadal dąży do pełnego wstrzymania ognia, otwarcia punktów na linii rozgraniczenia oraz dopuszczenia pracowników organizacji humanitarnych na tereny okupowane.
Prezydent Wołodymyr Zelensky stwierdził, że Ukraina nadal liczy na dostawy niemieckiego uzbrojenia w związku z trwającymi reformami w ukraińskiej armii. Zapowiedział również, że poruszy kwestie dostaw uzbrojenia, w tym okrętów dla Sił Morskich Ukrainy, podczas planowanego na 31 sierpnia spotkania z prezydentem USA Joe Bidenem.
Na podstawie: ukrinform.ua, president.gov.ua,