Deputowani do Rady Najwyższej Ukrainy z ramienia Bloku Opozycyjnego Jurij Bojko i Wadym Nowinskij nie zostali wpuszczeni do miasta i zostali zmuszeni do powrotu do Kijowa.
Obaj politycy wysiedli z samolotu na lotnisku w Odessie, jednak nie byli w stanie go opuścić wobec blokady zorganizowanej przez aktywistów Euromajdanu i oddziałów Samoobrony, którzy domagali się, by obaj deputowani opuścili Odessę. Po rozmowach pomiędzy przedstawicielami delegacji i aktywistami, obaj politycy powrócili do samolotu i odlecieli do Kijowa.
W Odessie odbyły się uroczystości związane z rocznicą zamieszek z 2014 roku, gdy w starciach prorosyjskich demonstrantów i aktywistów Euromajdanu zginęło około 50 osób. W związku z tym, w obawie przed powtórką zamieszek, do miasta skierowano wzmocnione siły Policji i Gwardii Narodowej Ukrainy. W miejscu starć sprzed dwóch lat kilkukrotnie ogłaszano fałszywe alarmy o podłożonych bombach.
Na podstawie: pravda.com.ua