Dmytro Kuleba stwierdził, że sytuacja z dostawami broni poprawiła się, ale Ukraina nadal potrzebuje niektórych typów uzbrojenia
„Na spotkaniu G7 w Niemczech prosiłem o trzy rzeczy: broń, broń i jeszcze raz broń. Od tego czasu sytuacja bardzo się poprawiła dzięki dostawom z USA i kilku krajów europejskich” – powiedział Dmytro Kuleba. Dodał, że dostawy te muszą być kontynuowane aby Ukraina miała zasoby dla pokonania Rosji. Według szefa MSZ Ukrainy, kolejną istotną kwestią są dostawy samolotów.
Szef MSZ Ukrainy wezwał również kraje grupy G7 do konfiskaty rosyjskich aktywów i przekazania ich Ukrainie na cele odbudowy po inwazji.
Z kolei minister obrony Ukrainy Oleksij Reznikov (na zdj.) stwierdził, że Ukraina weszła w „długą fazę” wojny z Rosja. „Przed 9 maja Rosja poniosła strategiczną porażkę – nie mogła zniszczyć ukraińskiego państwa przy wykorzystaniu środków militarnych i zmienić władzy na prorosyjskie marionetki. Zmusiliśmy ich do zredukowania celów do poziomu celów operacyjnych i taktycznych. Weszliśmy jednak w długą fazę wojny – aby wygrać musimy ostrożnie planować wykorzystanie zasobów, unikać błędów i starannie planować działania” – napisał Rezikov na Facebooku.
Na podstawie: pravda.com.ua, defence-ua.com,