wtorek, 21 styczeń, 2025
pluken
Home / Analityka / Polsko-ukraińska współpraca w sektorze zbrojeniowym
Fot. polukr.net
Fot. polukr.net

Polsko-ukraińska współpraca w sektorze zbrojeniowym

Share Button

Zmiany, jakie nastąpiły na Ukrainie po „Rewolucji godności” dały impuls nie tylko reformom wewnętrznym, ale także otworzyły nowe możliwości współpracy międzynarodowej, w tym także w kluczowym z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa sektorze przemysłu zbrojeniowego.

Rewolucja, a następnie rosyjska agresja na Ukrainę w postaci aneksji Krymu i wojny na Donbasie spowodowała konieczność reorientacji ukraińskiej polityki w wielu aspektach. Jednym z nich, niezwykle istotnym z punktu widzenia obecnych uwarunkowań jest ukraiński przemysł zbrojeniowy (ukr. OPK – Obronno-Promysłowyj Kompleks).

Jeszcze niedawno najważniejszym partnerem i odbiorcą produkcji ukraińskiego sektora zbrojeniowego była Federacja Rosyjska. Wobec zaistniałych od początku 2014 roku wydarzeń ukraińskie przedsiębiorstwa zostały zmuszone do zerwania relacji handlowych z Rosją, co jest oczywistym krokiem – trudno byłoby sobie wyobrazić sytuację w której kraj będący ofiarą agresji przyczynia się do zwiększenia potencjału obronnego agresora. W związku z tym liczne ukraińskie firmy, dotąd produkujące na rynek rosyjski stanęły przed koniecznością poszukiwania nowych partnerów i kooperantów. Wśród krajów potencjalnie zainteresowanych współpracą  w sektorze zbrojeniowym jest Polska.

Zainteresowanie Polski rynkiem ukraińskim i sektorem OPK Ukrainy jest dość oczywistym. Wynika nie tylko z bliskości geograficznej, wspólnoty interesów czy partnerstwa strategicznego Warszawy i Kijowa, ale również z potencjalnych korzyści z takiej współpracy, które potencjalnie mogą stać się udziałem obu stron.

Towary pierwszej potrzeby

Znaczenie Polski jako partnera strategicznego Ukrainy w sferze obronności dało o sobie znać już w pierwszych miesiącach konfliktu zbrojnego na Donbasie. Jak się okazało już na samym początku walk, Siły Zbrojne Ukrainy zetknęły się z bardzo poważnymi brakami jeśli chodzi o wyposażenie osobiste żołnierzy, w tym najbardziej podstawowe akcesoria takie jak nowoczesne hełmy, kamizelki taktyczne czy kuloodporne. Tego rodzaju sprzęt jest produkowany przez polskie firmy sektora zbrojeniowego, takie jak „Lubawa”. Efektem stosunkowo szybko przeprowadzonych i sfinalizowanych rozmów były kontrakty na dostawy tysięcy sztuk tego wyposażenia dla jednostek Sił Zbrojnych Ukrainy. Pierwsze dostawy udało się zrealizować już latem 2014 roku, co przyczyniło się do zwiększenia możliwości działania ukraińskiej armii w tym najtrudniejszym, początkowym okresie wojny.

Równie istotne z punktu widzenia działań zbrojnych toczących się na wschodzie Ukrainy było wejście na ukraiński rynek firmy WB Electronics, producenta samolotów bezzałogowych (dronów) oraz systemów obserwacyjnych przez nie wykorzystywanych, zdolnych do prowadzenia obserwacji w dzień i w nocy. Trudno wyobrazić sobie działania w jakimkolwiek współczesnym konflikcie zbrojnym bez samolotów bezzałogowych przekazujących, najczęściej w czasie rzeczywistym (tj. „na żywo”) obrazy z pola walki, pozwalające na dowodzenie, sprawną koordynację działań czy naprowadzanie ognia artyleryjskiego. Kontrakty podpisane przez WB Electronics, największą polską prywatną firmę zbrojeniową, przyczyniły się do znaczącej poprawy poziomu wyposażenia ukraińskich jednostek w systemu bezzałogowe.

Modernizacja przede wszystkim

W dłuższym okresie czasu kluczowym z punktu widzenia zwiększania zdolności bojowych ukraińskiej armii jest podjęcie zakrojonych na szeroką skalę działań mających na celu modernizację posiadanego sprzętu wojskowego. Wobec istniejących (tak na Ukrainie, jak w każdym innym kraju świata) ograniczeń natury finansowej, jest to jedyna możliwa droga – zakupy tylko i wyłącznie nowego sprzętu w dużych ilościach nie są możliwe.

Ukraina posiada znaczne zapasy wyposażenia pochodzącego jeszcze z czasów ZSRR, jednak w zdecydowanej większości odbiega on standardami od realiów współczesnych konfliktów zbrojnych. Posługując się najprostszym przykładem: zdecydowana większość ukraińskich czołgów wymaga nie tyle zmian w uzbrojeniu, ale wyposażenia w nowocześniejsze systemy kierowania ogniem, namierzania celów, obserwacji w dzień i w nocy oraz łączności. Wiele z tych rozwiązań zostało już opracowanych przez polskie zakłady zbrojeniowe, posiadające dość bogate doświadczenia modernizacji czołgów typu T-72 (w Polsce ich zmodernizowana wersja jest znana jako PT-91 Twardy). Poza modernizacją czołgów ukraińska armia posiada także znaczne niedobory nowoczesnego sprzętu dowodzenia i łączności w jednostkach artylerii, pododdziałach rozpoznawczych czy wreszcie jednostkach piechoty. W Polsce funkcjonują firmy oferujące nowoczesne systemy tego typu, począwszy od najprostszych celowników optycznych aż po skomplikowane, rozbudowane systemy dowodzenia dużymi jednostkami np. szczebla brygady.

Perspektywy

Polsko-ukraińska współpraca zbrojeniowa posiada dość szerokie i pozytywne perspektywy rozwoju w najbliższych latach. Poza opisanymi wyżej kwestiami związanymi z modernizacją Sił Zbrojnych Ukrainy istnieje pole do współpracy dwustronnej w różnych sferach, przy założeniu obopólnych korzyści. Do potencjalnie interesujących projektów można zaliczyć plany budowy polsko-ukraińskiego śmigłowca wielozadaniowego. Idea ta wynikła przy okazji dyskusji na temat przetargi na śmigłowce dla polskiej armii, który to przetarg napotkał liczne problemy i opóźnienia. Zbudowanie takiej maszyny w ramach kooperacji polskiego i ukraińskiego przemysłu lotniczego jest zadaniem wykonalnym, choć rzecz jasna wymagającym znacznych nakładów finansowych oraz czasu, liczonego w latach (optymalnie od 7 do 10 lat). Szerokie możliwości daje także perspektywa modernizacji już posiadanych przez polską armię śmigłowców transportowych Mi-8/17. Proces ten mógłby być realizowany z udziałem ukraińskich zakładów lotniczych produkujących silniki Motor-Sicz. Ponadto, z punktu widzenia polskimi interesującymi mogą okazać się osiągnięcia ukraińskiego OPK w obszarze technologii rakietowych (zarówno artylerii rakietowej jak i przemysłu kosmicznego) czy projektowania systemów radarowych i wczesnego ostrzegania.

Wartą uwagi koncepcją jest także potencjalna możliwość występowania obu krajów i oferowania wyrobów przemysłów zbrojeniowych na rynki krajów trzecich, w tym zwłaszcza w Afryce i Azji. Państwa te eksploatują sprzęt produkcji radzieckiej i to w znacznych ilościach, co w najbliższym czasie wymusi poszukiwanie możliwości jego modernizacji lub wymiany na nowsze odpowiedniki, choć najlepiej o maksymalnie zbliżonych charakterystykach. To także szansa dla Polski i Ukrainy.

Czego potrzeba?

Jakich zmian oczekuje strona polska od Ukrainy, by współpraca mogła być efektywną? Podstawową sprawą są procesy regulacyjne w postaci definitywnego ograniczenia korupcji i innych tego typu procederów, które mają miejsce na Ukrainie. Rozwiązanie tych problemów oznaczałoby zapewnienie warunków równej konkurencji na zasadach zbliżonych do tych, które funkcjonują w krajach Unii Europejskiej czy szerzej pojętego Zachodu. Na dłuższą metę tylko w takich uwarunkowaniach ma sens inwestowanie środków finansowych przez polskie (i nie tylko) firmy w działania na rynku ukraińskim, jako że tylko wówczas przedsiębiorstwa te mogą liczyć na zyski i powodzenia inwestycji. Dla realizacji tego celu konieczne jest wdrożenie skutecznego ustawodawstwa antykorupcyjnego oraz powołanie organów, które zajmą się walką z korupcją. Część z tych kroków udało się już na Ukrainie zrealizować: powstały struktury takie jak Narodowa Agencja Zapobiegania Korupcji czy Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy, które z czasem powinny osiągać coraz lepsze wyniki w działaniach mających na celu zwalczanie tych negatywnych zjawisk.

Inną istotną kwestią jest zapewnienie bezpieczeństwa informacyjnego realizowanej współpracy pomiędzy przedsiębiorstwami zbrojeniowymi. Z punktu widzenia Ukrainy interesującymi są przede wszystkim systemy tzw. wysokotechnologiczne, zawierające często skomplikowane rozwiązania teleinformatyczne, komputerowe, optyczne i inne. Dla zapewnienia długofalowej ochrony interesów bezpieczeństwa nie tylko Ukrainy, ale i Polski niezwykle istotnym jest, aby informacje związane z modernizacją sprzętu wojskowego Sił Zbrojnych Ukrainy nie trafiły w ręce osób niepowołanych i dalej do krajów uznawanych za potencjalnie zagrażające bezpieczeństwu regionu Europy Środkowo-Wschodniej.

Pozytywnie rokować może fakt, iż w sferze wojskowej udało się już zrealizować co najmniej kilka ważnych przedsięwzięć, jak choćby powołanie w 2015 roku Brygady Litewsko-Polsko-Ukraińskiej LITPOLUKBRIG. Dla podjęcia i rozwijania współpracy w opisywanej sferze potrzebna jest również, a może przede wszystkim wola polityczna po obu stronach. O ile w sferze deklaratywnej na poziomie politycznym jej nie brakuje, to należy pracować na tym, by z poziomu deklaracji można było wyjść na poziom rozmów o konkretnych projektach.

Dariusz Materniak

Źródło: cacds.org.ua

Share Button

Czytaj również

Fot. pravda.com.ua

Przyszły doradca Trumpa: planujemy spotkanie z Putinem

Mark Waltz, przyszły doradca Donalda Trumpa ds. bezpieczeństwa poinformował, że jest planowane spotkanie nowego prezydenta …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.