piątek, 29 marzec, 2024
pluken
Home / Wiadomości / Ukraina żegna się z rosyjskim gazem? Ostatnie pół metra sześciennego na aukcji charytatywnej
Fot. unn.com.ua
Fot. unn.com.ua

Ukraina żegna się z rosyjskim gazem? Ostatnie pół metra sześciennego na aukcji charytatywnej

Share Button

Maksim Bielawski, szef służb prasowych w Ukrtransgazie, zamieścił na portalu społecznościowym informację o licytacji ostatniego pół metra sześciennego rosyjskiego gazu, jaki pozostaje jeszcze w ukraińskich magazynach. Aukcję charytatywną ma poprowadzić firma Dixi Group. Według portalu Korrespondent.net cały dochód z eventu ma zostać przeznaczony na pomoc dla Domu Dziecka w Siewierodoniecku.

Wydarzenie jest o tyle istotne, że Ukraina od listopada 2015 roku nie kupuje gazu bezpośrednio z Rosji. Potrzebne błękitne paliwo jest dostarczane tzw. rewersem, między innymi z Polski.

Pomocy w zażegnaniu konfliktu na linii Kijów-Moskwa podjęła się Unia Europejska. W dniu 9 grudnia 2016 roku w Brukseli odbyły się trójstronne rozmowy, podczas których Ukraina zadeklarowała gotowość zakupu tej zimy od 1,5 do 4 miliardów metrów sześciennych rosyjskiego gazu, Rosja zaś potwierdziła swoją gotowość do dalszego dostarczania gazu dla krajów unijnych i Ukrainy. Mimo to do porozumienia nie doszło.

Na przeszkodzie stanęła przede wszystkim kwestia podpisania dodatkowej umowy. Kijów oczekuje podpisania porozumienia, które zniesie klauzulę „take or pay” – „bierz lub płać”. W myśl tej zasady, strona kupująca jest zobowiązana do odebrania zamówionego towaru, a jeśli tego nie zrobi w umówionym terminie, będzie musiała ponieść karę finansową zapisaną w umowie.

Kolejnym problemem była kwestia ok. 6,6 miliarda dolarów grzywny jaką na Gazprom nałożył ukraiński sąd gospodarczy w związku z nadużywaniem pozycji monopolisty na rynku gazowym. Moskwa wszelkimi sposobami stara się doprowadzić od anulowania sankcji finansowych wobec Gazpromu.

Na obecną chwilę wszystko wskazuje na to, że do podjęcia kolejnej rundy rozmów nie dojdzie. Strona rosyjska podważa wiarygodność Ukrainy oskarżając ją o utrudnianie tranzytu, czy też nawet potencjalną kradzież gazu, jaki ma być przesyłany do Europy Zachodniej. W odpowiedzi na te zarzuty, Kijów prosi o wysłanie misji obserwacyjnej do miejsc, w których gaz jest wtłaczany do ukraińskiego systemu przesyłowego i miejsc, w których go opuszcza.

Na podstawie: korrespondent.net

Share Button

Czytaj również

ammo_works11

Pokaz dynamiczny firmy Works11 w Zielonce

7 marca 2024 roku w podwarszawskiej miejscowości Zielonka, na poligonie należącym do Wojskowego Instytutu Technicznego …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.