Zdaniem Davida Camerona brak działań wobec posunięć Moskwy oznacza ryzyko destabilizacji kolejnych obszarów. Wśród szczególnie zagrożonych wymienił Mołdawię oraz Litwę, Łotwę i Estonię.
Brytyjski premier podkreślił, że możliwe są kolejne sankcje wobec Rosji, włącznie z uderzeniem w kluczowe dla rosyjskiej gospodarki sektory.
Pytany o możliwość dostarczenia broni Ukrainie stwierdził, że „jeszcze nie czas o tym myśleć”. Zapowiedział jednak, że Wielka Brytania wyśle na Ukrainę swoich żołnierzy, którzy będą szkolić ukraińskich wojskowych. Pomoże także w kwestii logistyki.
Kolejnych sankcji nie wykluczył także sekretarz stanu USA John Kerry, który stwierdził, że Rosjanie „kłamali prosto w twarz” ws. ich działań na Ukrainie.
Na podstawie: pravda.com.ua