Jurij Łucenko na konferencji prasowej zapowiedział kolejną wielką manifestację opozycji w Kijowie w najbliższy weeked.
Zdaniem byłego ministra spraw wewnętrznych, nocne wydarzenia na Majdanie pokazały, że prezydent Wiktor Janukowycz nie ma zamiaru zbliżać się do UE, ale do Rosji. Jego zdaniem wszyscy obywatele Ukrainy powinni podjąć działania by temu przeszkodzić.
Dodał, że rozmowy z władzą nie rozpoczną się, dopóki nie zostaną spełnione postawione przez opozycję warunki (dymisja ministra spraw wewnętrznych, ukarania odpowiedzialnych za pobicie w nocy z 29/30 listopada, uwolnienie zatrzymanych).
Na podstawie: interfax.com.ua