Iwanofrankiwsk jako jedno z pierwszych miast rozpoczęło strajk przeciwko „przerwy” w przygotowaniu do podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE.
Pierwszej nocy, kiedy mało kto wiedział o powszechnych zebraniach na placach (przypomnijmy wiadomość o strajku zaczęto rozpowszechniać około 12 w nocy) na Wiczewyj Plac przyszło 6 osób. Jednak z każdą nocą strajkujących przybywało, na trzeci dzień liczono ich w setkach. 25 listopada na godzinę 12.00 w południe studenci Przykarpackiego Nacjonalnego Uniwersytetu im. Wasyla Stefanyka ogłosili początek strajku wszystkich uczelni w mieście. Studenci udali się najpierw pod Akademię Medyczną, a następnie pod Narodowy Techniczny Uniwersytet Nafty i Gazu nawołując do przyłączenia się do strajkujących.
Kolejnym punktem marszu był Wiczewyj Plac oraz tzw. Biały Dom, czyli budynek Rady Miejskiej miasta Iwano-Frankiwska. Pomimo przenikającego zimna oraz śniegu z deszczem na ulice misasta wyszło (jak podają organizatorzy marszu) około 12 tysięcy studentów. Dominowały okrzyki „Niech żyje Ukraina! Niech żyją bohaterowie!” (Слава Україні! Героям слава!) oraz Niech żyje naród! Niech zginą wrogowie! („Слава нації! Bорогам Смерть”!), ale także „Ukraina to Europa!” Organizatorzy planują przeprowadzać podobny strajk codziennie, aż do 29 listopada.
Oprócz tego, każdego dnia o 18 spotykają zwolennicy integracji z UE się na Wiczewym Majdanie wszyscy mieszkańcy miasta. Tutaj także od początku strajku rozłożono namiotowe miasteczko, w którym dzień i noc strajkują studenci, przedstawiciele organizacji Tryzub, mieszkańcy i wszyscy, którzy mają ochotę w ten sposób zaprotestować.
Na podstawie: inf. własna polukr.net